„Vabank”, reż. Juliusz Machulski, muz. Henryk Kuźniak, film fabularny prod. polskiej, 1981, 104 min.
Warszawa lat trzydziestych. Henryk Kwinto, doświadczony kasiarz, wychodzi z więzienia po odsiedzeniu sześcioletniego wyroku. Przy bramie oczekuje go dwóch podejrzanych osobników, ale udaje mu się im uciec. W domu zastaje kochanka żony, wobec czego opróżnia tylko skrytkę z pieniędzy i przenosi się do hotelu. Śledząca go dwójka – Moks i Nuta, przestępcze żółtodzioby mające na swym koncie zuchwały napad na jubilera – siłą wywożą go do lasu i oferują współpracę – Kwinto jednak odmawia.
Błyskotliwy debiut fabularny Juliusza Machulskiego, zrealizowany według własnego scenariusza, który powstał jeszcze podczas studiów autora na Wydziale Reżyserii w Łódzkiej Szkole Filmowej. Już od momentu swej premiery „Vabank” cieszył się ogromną popularnością. Natychmiast doceniła go też krytyka. W „Vabanku” wszystko jest w przednim gatunku. Scenariusz (kilka dialogów i powiedzeń z filmu zrobiło później karierę w potocznej polszczyźnie), reżyseria, świetne aktorstwo (Witold Pyrkosz, Leonard Pietraszek, a zwłaszcza ojciec reżysera Jan Machulski tworzą zapadające w pamięć, wyraziste postaci), charakterystyczna, błyskawicznie wpadająca w ucho muzyka.